IPad czwartej generacji
Na początku jednak Apple nie omieszkało pochwalić się kilkoma osiągnięciami – w pierwszym weekendzie obecności na rynku iPhone 5 znalazł 5 milionów nabywców, co jest rekordowym wynikiem w historii smartfonów koncernu.
Główną częścią konferencji była jednak zapowiedź nowych iPadów. Tak, dwóch – Apple zaprezentowało bowiem dwa nowe modele urządzenia. Pierwszy jest pełnoprawnym następcą ubiegłorocznego tabletu. Sercem iPada czwartej generacji jest chip AX6 z dwukrotnie szybszym niż w poprzedniej wersji sprzętu procesorem i kartą graficzną. Dzięki temu urządzenie będzie posiadało moc zbliżoną do iPhone’a 5. Do tego dojdzie znany ze smartfonów Apple’a wyświetlacz Retina, zaprezentowany miesiąc temu nowy typ wtyczki Lightning, czytnik kart SD, złącza HDMI, USB i VGA, kamera do rozmów wideo pozwalająca rejestrować obraz w rozdzielczości 720p oraz moduł WiFi. Tablet dostępny będzie w modelu białym i czarnym. Ceny? W zależności od wybranej wersji od 499 dolarów do 829 dolarów.
Drugi iPad to iPad mini, o którym plotkowano już od dłuższego czasu. Sprzęt ma mieć zaokrąglony tył, a jego grubość wynosi 7,2 milimetra, co oznacza, że będzie o 25% cieńszy od iPada 4. Urządzenie ma ważyć 0,3 kilograma, a więc będzie o połowę lżejsze od wspomnianej „czwórki”. Tablet wyposażony będzie w ekran o przekątnej ekranu 7,9 cala i rozdzielczości 1024x768. Pod jego obudową znajdzie się dwurdzeniowy chip A5. Co jeszcze? Dwie kamery – jedna służąca do wideo rozmów i pozwalająca rejestrować obraz w jakości 720p oraz druga, umieszczona z tyłu o rozdzielczości 5 megapikseli. Ponadto nie zabraknie modułów LTE i WiFi. iPad mini dostępny będzie w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej lub białej. Bateria tabletu powinna wystarczyć na maksymalnie 10 godzin użytkowania. W zależności od wybranego modelu iPad mini kosztować będzie od 329 dolarów do 659 dolarów.
Zarówno iPad 4 jak i iPad mini pojawią się w sprzedaży 2 listopada. Wersje z modułem 3G ukażą się 16 listopada, zaś same urządzenia będzie można zamawiać przedpremierowo już od 26 października. Daty te dotyczą także Polski, aczkolwiek ceny w złotówkach są na razie nieznane.
Źródło: cdaction.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz