Samsung jest mistrzem w mnożeniu modeli smartfonów i odświeżaniu słuchawek. Nie stać was na Galaxy S III? Nie szkodzi!
Jeśli zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Samsung jest dziś liderem na rynku smartfonów z Androidem - macie odpowiedź. Koncern potrafi do bólu eksploatować swoje największe sukcesy.
Galaxy Premier (I9260) jest tańszym zamiennikiem Galaxy S III, a przy okazji oferuje całkiem przyzwoitą specyfikację. Dzięki temu w sposób naturalny uzupełnia lukę pomiędzy luksusowym modelem flagowym, a zaprezentowanym dwa tygodnie budżetowym Galaxy Mini. Nieważne więc jak gruby jest wasz portfel, możecie mieć w kieszeni smartfona wyglądającego jak Galaxy S III.
Kolejna ciekawostka związana z Galaxy Premier, to wykorzystanie podzespołów z poprzedniej generacji smartfonu Google. Tak się bowiem składa, że nowa słuchawka Samsunga ma identyczny 4,65-calowy wyświetlacz AMOLED jak Galaxy Nexus. Niewykluczone, że również inne elementy hardware pochodzą z Nexusa.
Smartfon bazuje na układzie TI OMAP 4470, którego sercem jest dwurdzeniowy procesor 1,5 GHz. Jest to nowsza wersja układu TI OMAP 4460, który napędza Galaxy Nexus. Premier ma 1 GB RAM-u, oraz 8 lub 16 GB pamięci flash. Podobnie jak Galaxy S III wspiera karty pamięci micro SD. Amatorzy smartfonowej fotografii dostają do dyspozycji 8 Mpx aparat. Niestety nie wiemy, czy jest to ten sam sensor który oferuje model flagowy Samsunga. Identyczna na pewno jest bateria o pojemności 2100 mAh.
Właściwie nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o firmware. Smartfon trafi do sprzedaży w listopadzie z Androidem 4.1 Jelly Bean na pokładzie. Oczywiście Android dopakowany będzie najnowszą wersją nakładki TouchWiz z pełnym zestawem aplikacji (choćby S Voice i AllShare). Oznacza to funkcjonalność praktycznie identyczną jak w przypadku Galaxy S III.
Smartfon zadebiutuje w Rosji, Chinach i Korei. W grudniu trafi również na Ukrainę. Na szerszym rynku europejskim możemy się go spodziewać w pierwszym kwartale 2013. Co wydaje się interesujące, dostępny będzie w dwóch wersjach - 3G i LTE. Ta ostatnia została stworzona specjalnie z myślą o Koreańczykach.
Cena słuchawka będzie zapewne zróżnicowana zależnie od rynku. Na Ukrainie oferowany będzie za równowartość 2150 zł, co jak na rynkowego średniaka jest niestety dość wysoką kwotą.
Źródło: komputerswiat.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz