Salony Microsoft Store funkcjonują w USA, a ostatnio pojawiły się w Kanadzie i Puerto Rico. Financial Times twierdzi, że w przyszłym roku mogą przekroczyć Atlantyk.
Financial Times, a za nim serwis wpcentral.com piszą o negocjacjach pomiędzy Microsoftem a brytyjskimi landlordami (firmy i osoby wynajmujące budynki). Gigant podobno bada grunt, sprawdzając wszystkie możliwości związane z debiutem sieci sklepów Microsoft Store w Wielkiej Brytanii. Nieoficjalnie mówi się o przyszłym roku.
Sieć Microsoft Store pełnymi garściami czerpie z modelu Apple Store, a więc detalicznych sklepów Apple. Microsoft coraz wyraźniej skręca w kierunku strategii devices & services (urządzenia i usługi), o czym wspomniał Steve Ballmer w swoim liście otwartym do inwestorów. Koncern skupiał się do tej pory na oprogramowaniu i usługach, a w swoich amerykańskich sklepach serwował sprzęt z oferty partnerów. Jednak po premierze Surface, Microsoft Store stały się kluczowym ogniwem w dystrybucji tabletów z Windows RT.
Źródła na które powołuje się FT dotyczą jedynie rynku brytyjskiego, ale plany Microsoftu mogą być dużo szersze. Zakładając oczywiście, iż informacje nie zostały wyssane z palca. W Europie, gdzie koncern z Redmond nie ma własnych sklepów detalicznych, Surface można kupić wyłącznie przez internet. Tablety dostępne są we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii - co przynajmniej na razie zawęża nam listę rynków, którymi potencjalnie zainteresowany byłby Microsoft.
Źródło: komputerswiat.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz